Choroby zakaźne są nadal najczęstszą przyczyną zgonów na całym świecie, nawet jeśli z pierwszego miejsca tej smutnej statystyki w społeczeństwach przemysłowych wypierają je schorzenia serca i układu krążenia. Dla mieszkańców strefy umiarkowanej dawno skończyły się już czasy, w których cholera, tyfus, dżuma i ospa wyludniały całe kraje. Niektóre choroby, na przykład ospę, uważa się już obecnie za całkowicie wytępione.

Powrót zarazy

Powrót zarazy

Pojawienie się nabytego braku odporności AIDS, zwiększenie się liczby zachorowań na błonicę i gruźlicę, a także budząca grozę chorobę bydła BSE (tzw. choroba szalonych krów) oraz koronawirusa (Covid-19) – wszystko to pokazuje, że choroby zakaźne mogą napawać lękiem ludzi z krajów wysoko uprzemysłowionych. Przyczyny pojawiania się epidemii nowych i starych chorób są różnorodne. Do najważniejszych zalicza się podróżowanie, urbanizację, przyrost ludności i migracje. Dają one możliwość szybkiego przekształcenia się lokalnej epidemii w globalną, zwłaszcza że czynniki chorobotwórcze są mistrzami w dostosowywaniu się i kpią sobie nie tylko z układu immunologicznego, ale również z medycyny.

Najlepszym przykładem jest oporność licznych wirusów i bakterii chorobotwórczych na skuteczne dawniej lekarstwa. Tak więc duża liczba bakterii jest obecnie odporna na działanie pewnych antybiotyków – zresztą nie bez powodu, ponieważ ta skądinąd cudowna broń była i jest często stosowana bezkrytycznie.

Co to jest infekcja?

Już w czasach starożytnych ludzie znali związek pomiędzy zakażeniem a chorobą. Jednak dopiero mikroskop dał możliwość zobaczenia czynników chorobotwórczych, takich jak bakterie, pasożyty jednokomórkowe i grzyby. Do obserwacji wirusów potrzebny jest mikroskop elektronowy, podobnie jak prionów, czyli cząstek białka, które mogą wywoływać BSE i inne choroby układu nerwowego.

Przy infekcji czynniki chorobotwórcze wnikają przez skórę i błony śluzowe, układ oddechowy, pokarmowy i drogi moczowe, i rozmnażają się. O chorobie mówi się dopiero wtedy, gdy pojawiają się dolegliwości. Może to być infekcja lokalna, ograniczona do pewnego miejsca, na przykład zapalenie pęcherza moczowego) lub prawdziwa choroba (układowa), podczas której zarazki rozprzestrzeniają się po całym organizmie z krwią i limfą.

Niebezpieczeństwo zakażenia występuje wszędzie: przy bezpośrednim kontakcie z zakażoną osobą lub zwierzęciem, przy kontakcie z zanieczyszczonymi przedmiotami, pożywieniem i wodą lub poprzez krew, na przykład w wyniku ukłucia komara, operacji lub transfuzji krwi. Zakażenie płodu przez matkę może nastąpić przez pępowinę, w czasie narodzin lub podczas karmienia piersią.

Objawy infekcji pojawiają się w wyniku zniszczenia komórek i tkanek przez zarazki lub wydzielane przez nie substancje trujące, a także w wyniku działania sił obronnych organizmu. Pojawiają się przy tym klasyczne objawy stanu zapalnego: zaczerwienienie, rozgrzanie, nabrzmienie i ból w zaatakowanej części organizmu. Często pojawia się przy tym gorączka (od 37,8°C, względnie 38,3°C, w zależności od tego czy mierzona jest pod pachą, czy w odbycie). Zbyt wysoka temperatura może być niebezpieczna dla organizmu. Dlatego radzi się zazwyczaj obniżanie gorączki, gdy jest wyższa niż 38,5°C, za pomocą lekarstw i/lub okładów na łydki.

Zapobieganie chorobom zakaźnym

Zapobieganie chorobom zakaźnym

Nie udało się jeszcze wyjaśnić, dlaczego w tych samych warunkach jeden człowiek zaraża się, drugi zaś nie. Podstawową rolę odgrywa tutaj układ immunologiczny. Wszystko, co jest działaniem na jego szkodę (stres, przewlekłe choroby, pewne lekarstwa i wiele innych czynników), sprzyja infekcji. Zdrowe odżywianie, sport i pozytywne nastawienie do życia pomagają mechanizmom obronnym w walce z czynnikami chorobotwórczymi Często funkcjonują one tak dobrze, że w ogóle nie zauważamy infekcji.

Podstawową sprawą przy zapobieganiu infekcjom jest również higiena, szczególnie podczas podróży do dalekich krajów, gdzie beztroskie obchodzenie się z jedzeniem zakłóciło już wielu osobom radość z podróży (biegunka w podróży). Najlepszą, a niekiedy jedynie skuteczną bronią są szczepienia ochronne.

Bakterie i wirusy – małe ale silne

Bakterie są organizmami jednokomórkowymi mikroskopijnej wielkości. Razem z sinicami tworzą królestwo Procaryota (organizmów prokariotycznych), które jest traktowane jako odrębna jednostka biologiczna, obok królestwa roślin i królestwa zwierząt. Wirusy są organizmami, u których w przeciwieństwie do bakterii nie występuje przemiana materii i dlatego do rozmnażania się potrzebują obcych komórek – komórek żywiciela.

Bakterie są olbrzymią, niejednorodną grupą mikroorganizmów. Te najmniejsze (0,2 do 5 tysięcznych milimetra) istoty żywe występuję wszędzie – w powietrzu, ziemi i wodzie – i mają zadziwiającą zdolność przystosowywania się do najtrudniejszych warunków środowiska. Istnieją więc bakterie, które mogą żyć bez dostępu tlenu lub w ekstremalnych temperaturach, inne tworzą wytrzymałe formy przetrwalnikowe egzystujące setki lat, a następnie w sprzyjających warunkach przystępujące do rozmnażania.




Podczas gdy większość bakterii jest nieszkodliwa dla człowieka, a często nawet pożyteczna, istnieją jednak względnie małe, ale ważne grupy, które są w stanie wywoływać choroby ludzi, zwierząt i roślin. Do bakterii pożytecznych zalicza się na przykład florę jelitową zdrowego człowieka lub bakterie znajdujące zastosowanie przy produkcji artykułów spożywczych, takich jak jogurt, ser, kapusta kwaszona.

Niektóre bakterie wykształcają także pewien rodzaj ochrony przeciwko zarazkom chorobotwórczym. U zdrowego człowieka liczne bakterie żyją w przewodzie pokarmowym, a także na owłosionych i wilgotnych partiach skóry oraz błonach śluzowych jamy ustnej i nosowej. Przy osłabionym układzie odpornościowym nawet te – normalnie nieszkodliwe bakterie – mogą wywoływać choroby.

Ziarniaki, pałeczki i krętki

Ze względu na kształt rozróżnia się trzy grupy bakterii: bakterie kuliste – ziarniaki, pałeczki oraz krętki. Bakterie kuliste mogą układać się w pakiety lub łańcuchy – noszą wówczas nazwę gronkowce lub paciorkowce. Odgrywają one znaczną rolę w powstawaniu wielu chorób, na przykład jako zarazki ropo-twórcze. Do bakterii pałeczkowatych zalicza się wiele zarazków wywołujących zakażenia jelit i dróg moczowych. Krętki wywołują na przykład boreliozę przenoszoną przez kleszcze oraz kiłę. Odbiegają od tego wzorca chlamydie, które jak wirusy rozmnażają się tylko w komórkach żywiciela, a poza tym całkowicie przypominają bakterie.

Bakterie ujawniają swoje działanie chorobotwórcze (patogenne) przez substancje trujące (toksyny), które są przez nie wydalane lub powstają podczas ich obumierania. Działanie toksyn może doprowadzić do silnych uszkodzeń mięśnia sercowego, nerek i wątroby, a także do paraliżu i innych schorzeń.

Wirusy podbijają komórki

Wirusy podbijają komórki

Wirusy są bardzo małymi zarazkami chorobotwórczymi, które w przeciwieństwie do innych organizmów składają się wyłącznie z otoczki białkowej i jądra z materiałem genetycznym. Do życia potrzebują komórek innych organizmów, ponieważ tylko tam mogą się rozmnażać. Dopiero po utorowaniu sobie drogi do komórki żywiciela odrzucają otoczkę białkową i uwalniają swój materiał genetyczny do podbitej komórki. Zmusza to komórkę żywiciela do produkcji dużej ilości składników wirusa, z których następnie składany jest i uwalniany nowy wirus. Opanowane komórki mogą, choć nie muszą obumierać. Te, które zostają przy życiu, przez długi czas zapewniają przeżycie wirusa. Przykładem są wirusy opryszczki, które przez wiele lat mogą pozostawać w komórkach nerwowych i powodować odnawianie się dolegliwości.

Wirusy mogą wywoływać wiele chorób, począwszy do nieszkodliwych przeziębień, poprzez klasyczne choroby wieku dziecięcego, a kończąc na infekcjach stanowiących zagrożenie dla życia, jak AIDS. Niektóre wirusy mają zdolność wspomagania rozwoju nowotworu złośliwego lub nawet jego wywoływania. W taki sposób może powstać rak wątroby wywołany przez wirusa zapalenia wątroby typu B; wirusy mają również wpływ na powstawanie raka szyjki macicy.

Inaczej niż przy zakażeniach bakteryjnych, które skutecznie leczy się antybiotykami, jeszcze do niedawna na wirusy nie było mocnych. Ostatnio odkryto tak zwane wirostatyki – środki hamujące rozmnażanie wirusów, które są skuteczne przynajmniej przy niektórych schorzeniach. Nie potrafią one zabić wirusa, ale hamują jego wzrost bez uszkodzenia organizmu gospodarza. Dlatego też nadal najlepszą terapią przy chorobach wirusowych jest zapobieganie infekcji, jeżeli to możliwe za pomocą szczepień.

Więcej z kategorii: Choroby zakaźne i pasożytnicze