Nikt jej nie chciał. Adopcję tej dziewczynki odrzuciło aż 20 rodzin!

Już od urodzenia życie dziewczynki oparte było na ciągłym cierpieniu i bólu. Los nie oszczędzał jej mimo młodego wieku. Alba została wcześnie porzucona przez matkę.

Ze względu na jej stan zdrowia, przybrani rodzice, którzy podejmowali się opieki, szybko rezygnowali z adopcji. W sumie odrzuciło ją aż 20 rodzin!

Dzieci z Zespołem Downa to niezwykle wrażliwe i czułe osoby, które wymagają mnóstwo oddania i poświęcenia, a przede wszystkim miłości, którą tak ciężko było odnaleźć małej Albie.

Historia trudnej adopcji

Losy dziewczynki bardzo szybko rozeszły się w sieci, a głównie dlatego, że dom i prawdziwe ciepło rodzinne chciał zapewnić jej pewien samotny mężczyzna, który w dodatku był homoseksualistą. Jak wiadomo ośrodki adopcyjne w większości krajów mają bardzo rygorystyczne wymogi dotyczące adopcji dziecka, tym bardziej ze specjalnymi potrzebami. W tym przypadku jednak zrobili wyjątek, co okazało się strzałem w dziesiątkę.

Obydwoje nie mieli żadnych szans, jednak los okazał się łaskawy

Wszystkie trudy i przeszkody, z jakimi musiał zmierzyć się podczas uzyskania zgody na adopcję 41-letni Luca, opisał w swojej książce. To była trudna i wyboista droga, jednak mężczyzna tak bardzo chciał zostać ojcem dziewczynki, że mimo napotkanych problemów udało mu się to osiągnąć.

Jak zaznaczył w książce, jego przypadek był wyjątkowy, ponieważ niszczył stereotyp związany z ojcostwem, rodziną i przekonaniami.

Warto było walczyć

Włoch pracował wcześniej w różnych ośrodkach, które zajmowały się opieką dzieci o specjalnych potrzebach. Mimo braku partnera, jego marzeniem było pozostanie ojcem. Jego determinacja i walka o losy dziewczynki pozwoliły spełnić to, czego pragnął od zawsze.

Dzięki niemu Alba otrzymała w końcu dom i ciepło rodzinne. Wielkie marzenie Lucka w końcu się spełniło, a dziewczynka ma przed sobą przyszłość, o jakiej nie mogła marzyć będąc w ośrodku. Obydwoje tworzą szczęśliwą i kochającą się rodzinę.

Internauci z całego świata przesyłają rodzinie najlepsze życzenia, mocno kibicując ojcu w wychowaniu dziewczynki. Choć jeszcze wielu twierdzi, że adopcja przez samotnego mężczyznę, w dodatku homoseksualnego nie powinna mieć miejsca.