Przyczyny miażdżycy tętnic, a pośrednio również choroby wieńcowej, nie są dotychczas dokładnie wyjaśnione. Wyniki wielu badań naukowych wskazują jednak, iż główną rolę w powstawaniu zmian odgrywają zaburzenia gospodarki tłuszczami.

Czy winowajcą jest cholesterol?

Czy winowajcą jest cholesterol?

Cholesterol – tłuszcz zawarty w każdej ludzkiej komórce – spełnia wiele ważnych zadań w organizmie. Wytwarzany jest w znacznej części przez wątrobę, dodatkowo pobieramy go również z pożywieniem pod postacią tłuszczy zwierzęcych (mleko, mięso, jaja). To znaczy, że spożywając pożywienie obfitujące w tłuszcze zwierzęce, przyczyniamy się sami do powstania jego nadmiaru (wysoki poziom we krwi). Jednak cholesterol sam w sobie nie jest jeszcze zły: czy szkodzi naczyniom, zależne jest od jego „środków transportu”, tzw. lipoprotein. Są to białka niezbędne do transportu pobranych wraz z pokarmem tłuszczów.




W zależności od ich składu, rozróżnia się „dobre” lipoproteiny (z dużą gęstością, w skrócie HDL – High Density Lipoproteins) i „złe” (z małą gęstością, w skrócie LDL – Low Density Lipoproteins). Jeśli we krwi występuje duże stężenie cząsteczek cholesterolu LDL, to wnikają one do ścian naczyń i wywołują tam stan zapalny. Błona wewnętrzna „pęcznieje”, a w miarę upływu czasu osadzają się w niej tłuszcze i sole wapnia, które usztywniają uprzednio elastyczne naczynia i powodują ich zwężenie.

Gdy zabraknie tlenu

Gdy zabraknie tlenu

Dolegliwości pojawiają się jednak dopiero wtedy, gdy zwężenie naczynia krwionośnego przekroczy 50%. Nie tylko jednak zwężenie światła naczyń, ale również zmniejszająca się ich elastyczność odgrywa ważną rolę. Kiedy organizm potrzebuje więcej tlenu, a w związku z tym również więcej krwi, jak np. w przypadku wysiłku fizycznego lub obciążenia psychicznego, naczynia te nie mogą się już rozszerzać. Powstaje w ten sposób niedobór tlenu, który jako typowy objaw może wywołać uczucie ucisku w klatce piersiowej, stąd nazwa dusznica bolesna.

Gdy do tego jeszcze pęknie błona wewnętrzna zmienionej miażdżycowo tętniczki, w tym miejscu osadzają się skrzepy. Skutki osadzenia się skrzepów, które miały służyć naprawie uszkodzonej ścianki naczynia, mogą być fatalne: skrzepy krwi zwężają światło naczynia jeszcze bardziej lub je zupełnie zatykają – dochodzi do zawału lub udaru mózgu.



Czynniki ryzyka

Obok podwyższonego stężenia cholesterolu we krwi powstawaniu miażdżycy naczyń sprzyjają jeszcze inne czynniki, jak np. wiek, pleć męska i obciążenia genetyczne.

W zależności od istoty wpływu czynników ryzyka na zachowanie, czynniki te dzielimy na dwie grupy. Do pierwszej należą: zbyt wysokie wskaźniki cholesterolu we krwi, nadciśnienie tętnicze, zaburzenia przemiany materii, cukrzyca i palenie papierosów! Do drugiej grupy zaliczymy: nadwagę, brak ruchu, stres i nadwrażliwość. Osoby, u których występują dwa czynniki ryzyka z pierwszej grupy, są cztery razy bardziej zagrożone niż osoby bez tych czynników.